Mercedes nie będzie ingerował w walkę między swoimi kierowcami
Włodarze zespołu Mercedesa z Toto Wolffem i Paddy Lowe'em na czele zapowiedzieli, iż nie będą wtrącać się w pojedynek między swoimi kierowcami na torze.
Niech wygra lepszy ! - Na takie stwierdzenie pozwolił sobie szef zespołu Mercedesa. Do końca sezonu pozostały cztery wyścigi, nie oznacza to jednak że największe emocje już za nami - wręcz przeciwnie. Obu kierowców dzielą zaledwie 33 oczka. Zaledwie, bowiem w kontekście całego sezonu liczba jest niewielka. Jeżeli jednak weźmiemy pod uwagę fakt, że do końca rywalizacji można zgarnąć jeszcze 100 punktów robi się już ciaśniej.
Po zgarnięciu tytułu mistrza konstruktorów ekipa z Brackley czuje się pewnie. Stąd też taka decyzja - decyzja za którą należy pochwalić zespół, ponieważ w F1 nie jeden raz mieliśmy do czynienia z poleceniami zespołowymi które psuły widowisko.
Niech wygra lepszy ! - Na takie stwierdzenie pozwolił sobie szef zespołu Mercedesa. Do końca sezonu pozostały cztery wyścigi, nie oznacza to jednak że największe emocje już za nami - wręcz przeciwnie. Obu kierowców dzielą zaledwie 33 oczka. Zaledwie, bowiem w kontekście całego sezonu liczba jest niewielka. Jeżeli jednak weźmiemy pod uwagę fakt, że do końca rywalizacji można zgarnąć jeszcze 100 punktów robi się już ciaśniej.
Po zgarnięciu tytułu mistrza konstruktorów ekipa z Brackley czuje się pewnie. Stąd też taka decyzja - decyzja za którą należy pochwalić zespół, ponieważ w F1 nie jeden raz mieliśmy do czynienia z poleceniami zespołowymi które psuły widowisko.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz